Powódź stulecia w Lesznej Górnej 16 .05 2010

ul.Słoneczna

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

GŁÓWNA PRZYCZTNA OSUWISK W LESZNEJ
Tak wyglądała cała ul.Słoneczna

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Tak pisała reporterka Głosu Ziemi Cieszyńskiej po wywiadzie z mieszkańcami osuwiska

Życie na osuwisku/ Ujarzmianie osuwisk
Domy skazane na zagładę?/ Dramat ludzi z osuwisk
Los szesnastu rodzin z Lesznej Górnej wisi na włosku. Całe wzniesienie, na którym dotąd mieszkali, w maju przemieniło się w jedno, ogromne osuwisko. Ziemia w każdej chwili może ponownie osunąć się w dół. Według opinii geologicznej ludziom zagraża niebezpieczeństwo i powinni być ewakuowani. Przez cztery miesiące nie zostały podjęte jednak żadne decyzje. Niepewni jutra mieszkańcy ciągle czekają. Jak długo jeszcze? Czy będą musieli opuścić swoje domy?
Sytuacja szesnastu rodzin z Lesznej Górnej jest dramatyczna. Od decyzji zaledwie kilku ludzi zależy czy stracą dobytek całego życia i będą musieli się wyprowadzić. Na razie w napięciu czekają. Trzynaście domów, kilka budynków gospodarczych, hektary pól i drogi dojazdowe znajdują się na terenie osuwiskowym. Ewakuowano już ludzi z domu przy ulicy Kropiewnickiej 3. Trzy pomieszczenia w domu przy ulica Głównej 69 zostały wyłączone. Decyzję mają ważność przez rok. Co dalej?
- „ Szwagier ma 83 lata. Mieszkał sam od śmierci siostry. W remont domu włożyli razem dużo serca i pieniędzy – niedawno położyli nowe podłogi, dach, okna... . Teraz dom został zamknięty, a szwagrowi kazano się wyprowadzić” – mówi Jan Słowiak, mieszkaniec ulicy Słonecznej. Z niepokojem na decyzję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego czeka również rodzina mieszkająca przy Głównej 69. W ich domu zamknięto trzy pokoje. – „Został nam jeden pokój i kuchnia. To jest katastrofa” – mówi mieszkaniec domu. Jak podkreśla właściciel zniszczenia w pokojach są niewielkie. – „Na ścianach są rysy wielkości 2-3 milimetrów. Cały czas obserwujemy plomby. Od czterech miesięcy niemal nic więcej nie popękało. Straty w kosztorysu oceniono jedynie na dwanaście tysięcy złotych. Czy przez te drobne spękania mam pozbyć się całego majątku – pola, budynków gospodarczych i domu?” – pyta.
W nienajlepszej sytuacji są również pozostali mieszkańcy osuwiska. Mimo że fundamenty ich domów są całe, los wielu rodzin wisi na włosku. Wszystko przez ekspertyzę geologiczną, przeprowadzoną po majowej powodzi. Geolodzy sporządzili już dla terenu kartę rejestracyjną. Wynika z niego, że teren osuwiska jest niebezpieczny. "Osuwisko czynne. Stabilizacja nie jest możliwa (...) Obszar osuwiska wraz ze strefą buforową (zakaz zabudowy wokół osuwiska wynoszący co najmniej 2 lub 3 krotną odległość wysokości najwyższej skarpy osuwiskowej) powinien być wyłączony z dalszej zabudowy w planach zagospodarowania przestrzennego. Linie energetyczne, gazowe i wodociągowe powinno się przenieść poza obszar osuwiska" - to fragment opinii podpisanej przez prof. Antoniego Wójcika z Państwowego Instytutu Geologicznego. Niebezpieczeństwo mieszkania na terenie osuwiska potwierdza też Geolog Powiatowy Tomasz Świniański -„Osuwisko w Lesznej Górnej jest nietypowe. Ruch następuje tutaj bardzo powoli i może być niewidoczny przez pewien okres. Wystarczy jednak mały impuls, na przykład podczas długotrwałych deszczy, by doszło do kolejnego, większego przesunięcia.”
Mieszkańcy nie czują się jednak zagrożeni i wyliczają nieścisłości w opinii geologicznej. Według nich decyzja nie jest wiarygodna, bo do tej pory nie przeprowadzono żadnych odwiertów geotechnicznych. - „Nie podoba mi się, że wydali ocenę na podstawie tylko oględzin terenu. Każdy może się mylić” – mówi jedna z mieszkanek ulicy Słonecznej.
Podobna sytuacja miała jednak miejsce w Zembrzycach w województwie małopolskim. Bazując na porównywalnej ekspertyzie geologicznej nakazano mieszkańcom opuścić domy. Na razie takiej drastycznej decyzji w Lesznej Górnej nie podjęto. – „Postanowienia na razie nie wydaliśmy, gdyż czekaliśmy na dokumentację osuwiskową. Najprawdopodobniej jednak te budynki, które są mocno uszkodzone, pójdą do rozbiórki. Jest to jedynie wstępna ocena – dodatkowo należy jeszcze przeprowadzić badania techniczne budynków” – mówi Jan Smolarz, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Prawo dotyczące mieszkania na osuwisku nie jest do końca jasne. Nie wiadomo czy wobec zagrożenia osunięcia ziemi nie będzie konieczności przesiedlenia wszystkich rodzin mieszkających na zagrożonym terenie.
Na razie mieszkańcy nie myślą o przeprowadzce. - „Nasze budynki stoją tu po sto lat i więcej. Wytrzymywały uderzenia w kamieniołomie, drgania ziemi były i stoją. Nie mogą porównywać nas z tymi, których eksmitowano – w ich domach fundamenty były słabe, mury cienkie. U nas jest inaczej” – argumentuje jedna z mieszkanek. - „Dopiero teraz wprowadziliśmy się do całości domu. Remontowaliśmy przez go dwadzieścia lat. Pęknięcia są naprawdę małe. Nic już nie pęka, osuwisko się dalej nie osuwa” – dodaje ktoś inny. – „Od pewnego czasu nic się nie dzieję. Fundamenty są całe” – przekonuje Jan Słowiak – „Starych drzew się przecież nie przesadza.”
Największy żal mieszkańcy mają do urzędników. Przez cztery miesiące nie zostały bowiem wydane żadne wiążące decyzje. Opinii geologicznej do tej pory nie widzieli. – „Jedyną informację jako dostaliśmy to, żeby nie inwestować” – mówi Jan Słowiak. Gminy Ośrodek Pomocy Społecznej w Goleszowie wstrzymał nawet wypłatę odszkodowań dla zniszczonych domów. Mieszkańcy martwią się, że opieszałość spowoduje większe straty. – „Myśleliśmy, że nam pomogą, że będzie wszystko szybciej. Kiedy uzyskamy zgodę na remont? Zima za pasem. Szykują się przymrozki. Jeśli nie zabezpieczymy teraz naszych domów to dopiero będziemy mieli szkody. Żadna przecież firma nie będzie naprawiać fundamentów na mrozie” – dodaje jedna z mieszkanek.

mówiono także o tym w Telewizji Silesia

[link widoczny dla zalogowanych]

100 lat temu ul Kropiowicka

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]